O nas
CZYLI JAK SIĘ WSZYSTKO ZACZĘŁO
W salonie ślubnym mojej mamy odkładano na bok piękne ścinki i skrawki drogich materiałów. Szkoda wyrzucać! Tak powstał pomysł na torby black bag z aplikacjami z resztek tkanin. Ze sprzedaży toreb i z wkładu własnego zakupiłam maszyny do szycia. Umiejętnościami, maszynami i tkaninami zaczęłam się dzielić i rozpoczęłam warsztaty szycia w domu. Fundacja zaistniała formalnie rok później 1. lutego 2019 roku i poszła z wyposażeniem pracowni do Domu Dziecka.
I znowu chce się SZYĆ :-)
Skąd pomysł na nazwę To nie jest brzydkie?
To był pomysł mojej mamy.
Gdy prowadziła kursy kroju i szycia, to tym zdaniem właśnie oceniała dzieła młodych projektantek "to nie jest brzydkie!" :-)
Przy okazji warto nadmienić, że moja mama jest mistrzem krawiectwa, Szyje od lat suknie ślubne, stroje sceniczne do opery i teatrów. Szycia nauczyłam się właśnie od niej.